Michał Szkutnik - Młody! Aktywny! Zaangażowany!
Poniedziałek, 12 lipca, 2021, #Aktualności, #Liderzy Dąbrowskiej Pozarządówki
Młodzi! Aktywni! Zaangażowani! – to cykl, przedstawiający młodych, dąbrowskich aktywistów. Wywiady prowadzi Maksymilian Górka. Dziś prezentujemy wam sylwetkę Michała Szkutnika. Michał jest strażakiem – ochotnikiem; członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Okradzionowie.
Sylwetka strażaka kojarzy się przede wszystkim z gaszeniem pożarów. W jakich innych akcjach biorą udział strażacy?
Strażak, oprócz gaszenia pożarów, jest również pomocny w wypompowywaniu wody po nawałnicy czy usuwaniu powalonych drzewa. W czasach pandemii, wraz z zastępem, braliśmy udział w akcjach społecznych dla mieszkańców – np. robiąc im zakupy.
Czy będąc małym chłopcem, marzyłeś o zostaniu Strażakiem?
Oczywiście! Jak widać moje marzenie się spełniło.
Pamiętasz swoją najtrudniejszą akcję? Jak ona wyglądała?
Najtrudniejsza akcja, w jakiej brałem udział, to pożar traw. Byłem „świeżo” po kursie. Pamiętam, że obszar, który uległ zapaleniu był dość spory. Duże zadymienie i wysoka temperatura spowodowały, że akcja gaśnicza trwała około dwóch godzin. Każde zgłoszenie, do którego wyjeżdża strażak, jest na swój sposób trudne; niemniej to było jednym z najtrudniejszych w jakich dotąd brałem udział.
Co było wtedy najtrudniejsze?
Stres! Nagle zapominałem wielu kluczowych rzeczy, których uczyli mnie na kursie. Z czasem, doszło również zmęczenie, które stanowiło dodatkową trudność.
Czy w pracy strażaka ważna jest współpraca z innymi kolegami z jednostki?
Podstawą w pracy strażaka jest współpraca. Bez niej ciężko byłoby osiągnąć cokolwiek. Wśród strażaków panuje reguła, że uczestniczymy w akcji we dwoje – wchodzimy i wychodzimy zawsze we dwoje. Dzięki temu, cokolwiek by się nie działo, zawsze możemy liczyć na osobę z zespołu. Bycie w jednostce strażackiej to permanentna praca zespołowa - jeden z nas rozwija linę gaśniczą, drugi łączy, trzeci podpina prądownice. Jednej osobie ta czynność zajęłaby dużo czasu. Wspólnie możemy zrobić to szybciej. W naszej pracy najważniejszy jest czas.
W wielu akcjach ratunkowych psychika strażaka narażona jest na duże obciążenie. Czy w takim razie, każdy może zostać strażakiem-ochotnikiem? Jakie cechy powinna posiadać taka osoba?
Myślę, że każdy może spróbować swoich sił jako strażak-ochotnik. Silna psychika w tym przypadku jest najważniejsza, ale liczą się także inne cechy tj., umiejętność pracy w grupie, czy zdolność trzeźwej oceny sytuacji.
Co czujesz, gdy słyszysz dźwięk syreny alarmowej?
Adrenalinę oraz chęć pomocy.
Jakie uczucia towarzyszą ci w chwili, kiedy zdołasz uratować komuś życie?
Jestem wtedy szczęśliwy i spełniony. Przepełnia mnie duma, że mogłem pomóc drugiej osobie.
Czego nauczyłeś się będąc strażakiem w OSP?
Będąc strażakiem, nauczyłem się działać w zespole.
Jakie jest twoje największe marzenie?
Żeby każdy z nas myślał trzeźwo i nie popełniał głupich błędów! To jest moje największe marzenie.
Poprzednie wywiady z młodymi Aktywistkami i Aktywistami znajdziecie pod następującymi linkami:
Michał Kowalczyk - link
Wiktoria Ubysz - link
Maksymilian Górka - link